W zeszłym tygodniu kibice piłkarscy z całego świata z zainteresowaniem oczekiwali na starcie ukraińskiej drużyny z drużyną narodową Szkocji. To byłoby absolutnie normalne spotkanie jeszcze jakiś czas temu, ale okoliczności mocno się zmieniły. Na początku to barażowe spotkanie miało być rozgrywane w marcu, ale problemem była atak armii rosyjskiej na granicę Ukrainy. Federacja piłkarska Ukrainy zapytała o opóźnienie barażowego pojedynku, na co zgodziła się FIFA. Świeży termin został ustalony na 1 czerwca i obydwie drużyny były gotowe do pojedynku. Faworyta do triumfu w tym spotkaniu barażowym bez najmniejszych wątpliwości było niesamowicie trudno wytypować. Zawodnicy narodowej drużyny Ukrainy podchodzili do tego barażowego spotkania z bardzo dużą determinacją, aby zaprezentować światu, że są zmotywowani i naszykowani do rywalizacji na murawie.

Natomiast szkocka kadra narodowa to spotkanie chciała potraktować jak każde inne. Trener powtarzał swoim piłkarzom od rozpoczęcia meczu, że powinni być skupieni i nie mogą popełniać błędów. Ukraińska narodowa drużyna znana jest z tego, iż potrafi kreować niesamowicie szybkie kontrataki, które z reguły oznaczają bramkę. To starcie było naprawdę bardzo ekscytujące i należy podkreślić ten fakt. Jednak tego dnia ukraińscy gracze byli znacznie skuteczniejsi od swoich rywali. W 33 minucie udało im się zdobyć bramkę numer jeden, kiedy to do bramki dał radę trafić Jarmołenko. Prezentacją doskonałej gry zawodników z Ukrainy, którzy sprawnie studzili kontrataki reprezentacji narodowej Szkocji pierwsze 45 minut tego meczu. Rezultatem 1 do 0 dla ukraińskiej kadry narodowej skończyła się pierwsza część barażowego spotkania. Aż 3 gole mieliśmy okazję obserwować w trakcie drugiej odsłony meczu. Dwukrotnie do siatki trafiali zawodnicy ukraińskiej drużyny i raz szkoccy zawodnicy. W końcowym rozrachunku spotkanie skończyło się wynikiem trzy do jednego na korzyść naszych sąsiadów. Drużyna narodowa Ukrainy dzięki tej wygranej wciąż ma szansę dostać się na mundial, który będzie miał miejsce w Katarze.